Każdy pracownik chciałby, aby jego przełożony był człowiekiem wyrozumiałym, a także służył swoim podwładnym pomocą w razie potrzeby. Tymczasem właściciele firm wymagają od kierowników podejmowania działań, które mają na celu maksymalizację zysków, usprawnienie procesów czy utrzymanie poziomu sprzedaży bądź produkcji. Jakie cechy powinien mieć kierownik, aby zadowolić i jedną, i drugą stronę?
Wymagający, lecz nie surowy
Prawdą jest, że każdy kierownik powinien być wymagający, lecz nie tylko w stosunku do podwładnych, ale również do siebie. Zazwyczaj to stanowisko obejmują osoby, które mają kompetencje merytoryczne, ale również społeczne. Nie sposób bowiem prowadzić spraw firmy przy jednoczesnym ignorowaniu potrzeb pracowników. Dobry kierownik nigdy nie wymaga niemożliwego. Nie oczekuje, że pracownicy będą zostawać po godzinach bądź brać pracę do domu, chyba że kwestia ta zostanie wcześniej z nimi ustalona. Oczywiste jest, że w firmie zdarzają się różne okresy. Czasami pracy jest niewiele, czasami zaś aż za dużo. Wtedy też wymaga się od pracowników sporego zaangażowania. Niemniej jednak dobry kierownik powinien przewidzieć okres prosperity i ustalić z pracownikami pewien harmonogram. To zaś wymaga umiejętności organizacji pracy i kierowania zespołem, a w tym także delegowania zadań.
Każdy kierownik musi być dobrze zorganizowany. Tylko prawidłowa organizacja pozwala wyrobić się w czasie, a jednocześnie nie eksploatować pracowników nadmiernie. Umiejętność zarządzania zespołem i delegowania zadań również jest bardzo istotna. Kierownik musi być ciekawy ludzi, znać swój zespół. Tylko w ten sposób jest w stanie ocenić możliwości każdego pracownika. Nieodpowiednie zarządzanie kadrami prowadzi do częstych zmian personalnych, które nie są korzystne dla firmy, a także procesów, które zachodzą w przedsiębiorstwie.
Jaki powinien być kierownik?
Wymagający, umiejący pracować pod presją czasu, ale również ludzki i empatyczny – taki właśnie powinien być człowiek na tym stanowisku. Cechy dobrego kierownika jednoznacznie wskazują na to, że musi on stawiać na pierwszym miejscu zarówno sprawy firmy, jak i ludzi, którymi zarządza. Wbrew pozorom pogodzenie tych dwóch aspektów jest bardzo trudnym zadaniem i nie każda osoba jest w stanie mu podołać. Przykładem może być sytuacja, w której pracownik przychodzi do pracy chory, ponieważ ma do dokończenia ważny projekt. Co wtedy powinien zrobić kierownik? Z jednej strony zdrowie pracownika jest najważniejsze, a przemęczona, chora osoba nie jest w stanie pracować efektywnie. Z drugiej zaś niezrealizowanie projektu może wiązać się z licznymi konsekwencjami, na przykład karami finansowymi. Dobry kierownik stara się pogodzić interesy jednej i drugiej strony. Może więc wyznaczyć kogoś, kto dokończy projekt lub wziąć ten obowiązek na siebie.
Kierownicy powinni znać się, przynajmniej w pewnym stopniu, na tym, co na co dzień robią ich podwładni. Trudno na przykład kierować działem księgowości, nie mając większego pojęcia o finansach. Od kierownika wymaga się, aby był empatyczny i potrafił spojrzeć na daną osobę nie tylko jak na pracownika, ale przede wszystkim jak na człowieka. Najgorsze, co można zrobić, to budowanie muru pomiędzy przełożonym, a pracownikami. Prowadzi to to licznych nieporozumień, a także niemożności zrozumienia drugiej osoby. Oczywiście muszą zostać zachowane pewne relacje służbowe – pracownik powinien czuć, że kierownik to jego przełożony, a nie kolega z biurka obok. Niemniej traktowanie innych z wyższością zwykle nie spotyka się z dobrym odbiorem załogi pracowniczej.
Kierowników trzeba umieć dobierać mądrze – w niektórych korporacjach przyszli kierownicy działów muszą przechodzić specjalne testy kompetencji społecznych, aby móc objąć nowe stanowisko. Wszystko po to, aby ktoś na tym stanowisku z jednej strony był dobrym managerem zespołu, z drugiej zaś umiał ze wszystkimi współpracować. To właśnie praca zespołowa pozwala firmom osiągać najlepsze efekty, a tym samym osiągać wyższe przychody.