Zaginięcie ukochanego pupila podczas spaceru czy ucieczka z przydomowego ogrodu to najgorszy koszmar każdego właściciela psa. Zaczynasz nerwowo krążyć wokół domu lub innego miejsca, gdzie jeszcze przed momentem biegał Twój zwierzak. Zaczynasz nawoływać, zaglądasz pod krzaki i ławki. Psiaka nigdzie nie ma. Co zrobić w takiej sytuacji? Przede wszystkim zachowaj spokój i nie wpadaj w panikę. Dzięki temu zwiększasz szansę na szybkie znalezienie swojego pupila.
Poczekaj przez chwilę na psa
Zanim rozpoczniesz poszukiwania, poczekaj przez chwilę w miejscu, gdzie ostatni raz przebywał Twój pies. Jest bowiem duża szansa, że zwierzak po prostu pobiegł za jakimś ptakiem lub innym psem i za chwilę wróci. Jeżeli po kilkunastu minutach nie zobaczysz nadbiegającego zwierzęcia, zacznij poszukiwania. Wołaj psa po imieniu, pytaj przechodniów, czy nie widzieli Twojego pupila, rozglądaj się uważnie. Szczególnie zwracaj uwagę na wszelkiego rodzaju krzaki i inne zakamarki, gdzie łatwo się ukryć. Sprawdź też ewentualne zbiorniki na wodę. Pies może tam wpaść przez przypadek lub wskoczyć świadomie, szczególnie gdy lubi kąpiele.
Zgłoś zaginięcie psa
Warto zawczasu zadbać o bezpieczeństwo psa. W tym celu można skorzystać z oferty na stronie WorldPetNet i zarejestrować swojego pupila. Rejestracja przebiega szybko i intuicyjnie, a po jej zakończeniu zwierzak trafia do międzynarodowej bazy zwierząt. Jest to doskonałe rozwiązanie dla osób, które podróżują wraz ze swoim psem. Dodatkowo strona umożliwia zgłoszenia alertu, gdy pies zaginie.
Zanim jednak dokonasz rejestracji, pamiętaj, że Twój pies musi posiadać mikrochip. Taki można założyć podczas rutynowej wizyty u weterynarza. Wbrew pozorom chipowanie nie jest zarezerwowane wyłącznie dla psów rasowych. Celem jest bowiem umożliwienie szybkiego kontaktu z właścicielem psa, gdy zwierzak zaginie. Chip można odczytać w każdym gabinecie weterynaryjnym. Ta informacja została już kilka lat temu rozpropagowana za pośrednictwem mediów, dlatego coraz więcej osób udaje się właśnie do najbliższego gabinetu, gdy znajdą cudze zwierzę.
Kolejny krok to zawiadomienie Straży Miejskiej. Jeżeli Twój pies zaginie w parku lub po prostu na ulicy, jest duża szansa, że trafi na niego patrol Straży Miejskiej. Spacerowicze często zgłaszają też, że po okolicy błąka się zwierzę bez opiekuna właśnie do tej instytucji. Obecnie praktycznie nie widuje się na ulicach psów bez opiekuna, dlatego zwraca na siebie uwagę.
O zaginięciu psa warto zawiadomić także lokalne schronisko. Ktoś może bowiem znaleźć Twojego psa i zawieźć zwierzaka bezpośrednio tam. Organizacja w pierwszej kolejności sprawdzi, czy pies posiada chipa. Jeżeli tak, pracownik skontaktuje się bezpośrednio z Tobą. Gdy pies nie jest zachipowany, schronisko umieści ogłoszenie na swojej stronie i w mediach społecznościowych ze zdjęciem i opisem zwierzaka. Ogłoszenia są także umieszczane na tablicy ogłoszeniowej.
Zamieść ogłoszenie w lokalnej prasie i telewizji
W dobie dostępu do mediów społecznościowych obowiązkowym krokiem do wykonania jest umieszczenie ogłoszenia również tam. Można do tego wykorzystać lokalne grupy lub grupy dedykowane do poszukiwania zwierząt w konkretnym mieście lub województwie. Ogłoszenie należy także umieścić na własnym profilu i poprosić znajomych o jego udostępnianie. Zwracaj uwagę na publikowane ogłoszenia – ktoś kto znajdzie Twojego psa, może właśnie w ten sposób poszukiwać właściciela zguby. Ogłoszenie o zaginięciu psa powinno znaleźć się także w wersji drukowanej na słupach ogłoszeniowych, w osiedlowej gablocie, a nawet w lokalnych sklepach. Gwarantuje to możliwość zapoznania się z informacją przez naprawdę dużą grupę ludzi. W miarę możliwości ogłoszenie o zaginięciu psa powinno znaleźć się także w lokalnej prasie oraz telewizji.